W całym domu czuć oczekiwanie na święta ... pierniczki kruszeją i czekają na polewę z czekolady, świąteczny bigos pyrka na malutkim ogniu, upominki schowane głęboko w szafie czekają na wielki moment...
W ramach odpoczynku od kuchennego rozgardiaszu, mieszania w garach, szurania odkurzaczem i ścierką – włączyłam film, potem następny i ozdobiłam kilka bombek.
Soczysta, młoda trawa w towarzystwie butelkowej zieleni:
Chabry na tle błękitnego nieba:
Urok starego złota:
Weekendowe bombki w pełnej krasie.
Piękne, cudne, bombowe te Twoje karczochy !!!
OdpowiedzUsuń