Straszny dzień nastał…mgły się snują ulicami…szelesty, szmery, skrzypienie, jęki, tajemnicze chichoty i inne dźwięki jeżą włosy na karku, a cienie igrają na murach….
… w domowych pieleszach spokój i zwykła kuchenna krzątanina ;)
kot z lenistwa nawet ogonem nie macha.
a ja wybieram kolory czesanki i będę szykować zamówienie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz